2
« dnia: Wrzesień 09, 2013, 20:57:14 »
Przebiegłam i zobaczyłam wilka. Wydawało mi się, że go kojarzę... Niestety się myliłam. Był to wilk, który zabił moją rodzinę. Wilk, przez którego nie jestem teraz w pełni szczęśliwą waderą.
- Czego chcesz?- warknęłam.
Jednak on nie odpowiedział. Rzucił się na mnie i ugryzł mnie w szyję. Zawyłam z bólu. Jednak zepchnęłam go z klifu. Nie oglądałam się, czy przeżył, czy nie. Wybiegłam.